Węgiel, miedź, srebro i sól – o górnictwie trzeba wiedzieć wszystko

Węgiel, miedź, srebro i sól – o górnictwie trzeba wiedzieć wszystko

Dziewięcioro studentów z trzech polskich uczelni kształcących w kierunkach górniczych stanęło do rywalizacji w ramach Turnieju Wiedzy Górniczej, organizowanego dorocznie w ramach Szkoły Eksploatacji Podziemnej w Krakowie. Na najwyższym stopniu podium stanął Jarosław Tekla z Politechniki Śląskiej.

Jedni bali się tematyki górnictwa miedziowego, drudzy obawiali się lawiny pytań
z zakresu górnictwa węglowego. W tym roku jury konkursowe postanowiło bowiem wyrównać szanse studentów wszystkich trzech polskich uczelni kształcących w kierunkach górniczych, których programy nauczania nieco różnią się od siebie. Gdy studenci opuszczali salę po wypełnieniu testu, wydawało się, że przynajmniej jedno z miejsc na podium zajmie reprezentant lub reprezentantka Politechniki Wrocławskiej.

Obaw nie krył dr inż. Jan Kania, który przygotowywał do Turnieju drużynę Politechniki Śląskiej.

- My kształcimy w Gliwicach pod kątem górnictwa węglowego. Górnictwa węglowe i miedziowe są podobne tylko w pewnych technologiach, ale też mamy wiele zasadniczych różnic. Skoro jednak szanse mają być wyrównane, nie będziemy protestować. Nasi studenci musieli po prostu przerobić większą partię materiału – przyznał Kania.

Goście z Wrocławia przyznali zresztą, że organizatorzy poszli im na rękę.

- Faktycznie, wyrównali nam szanse. Proporcje pomiędzy pytaniami z zakresu górnictwa węglowego i miedziowego były
w miarę równe. W sumie pytania nie były aż tak trudne, jak się spodziewałem – ocenił Adam Wróblewski, student Politechniki Wrocławskiej, który już niebawem będzie starał się o przyjęcie do pracy w kopalni Rudna bądź Polkowice-Sieroszowice.

Dobrej myśli była też Wiktoria Sierszeń, studentka V roku na kierunku eksploatacja podziemna i odkrywkowa złóż w języku angielskim tej samej uczelni.

- Mogę powiedzieć, że pytania dostaliśmy bardzo trudne, zarówno te z węgla, jak i miedzi. Czekam na werdykt jury,
a w planach mam pracę w charakterze analityka danych geologicznych. Zobaczymy, czy się uda, bo dla kobiet w górnictwie jest trochę mniej miejsc pracy niż dla mężczyzn – zauważyła jedyna uczestniczka turniejowej rywalizacji.

Niestety, żaden reprezentant Politechniki Wrocławskiej nie zdołał stanąć na podium. Żacy z Akademii Górniczo-Hutniczej, jak
i Politechniki Śląskiej zdołali odpowiednio przygotować się do rywalizacji w znacznie poszerzonej formule konkursu. Najlepiej poradził sobie Jarosław Tekla z Politechniki Śląskiej, który zajął I miejsce, na drugim uplasował się Filip Jochimczyk z AGH,
a na najniższym stopniu podium stanął jego uczelniany kolega Oskar Długosz.

- Bardzo się cieszę z wygranej. Jestem studentem V roku Politechniki Śląskiej i wiążę swoją przyszłość zawodową z nowo powstającą kopalnią Jastrzębie-Bzie. Odbywałem już praktyki w kopalni Pniówek, które znacznie poszerzyły moją wiedzę
o górnictwie – przyznał zwycięzca tegorocznego Turnieju Wiedzy Górniczej.

Filip Jochimczyk, również student V roku AGH, przyznał, że liczy na pracę w którejś z kopalń Polskiej Grupy Górniczej lub Tauron Wydobycie.

- Śledząc plany kilku przynajmniej zakładów należących do tych spółek można optymistycznie spojrzeć w przyszłość i mieć nadzieję na dobrą pracę. Wybrałem górniczą profesję i jestem z tej decyzji zadowolony. Jestem usatysfakcjonowany
z II miejsca w tym prestiżowym turnieju – powiedział Filip Jochimczyk i dodał: – Cieszę się, że cała nasza trójka dała sobie radę nie tylko z węglem, ale także z miedzią. W sumie węgiel wygrał – zażartował.

Dodajmy, że w rundzie finałowej Filip Jochimczyk starł się z Jarosławem Teklą w dogrywce.

Tym razem dla odmiany musieli sprostać m.in. pytaniom z zakresu górnictwa srebra i soli. Znów łatwo nie było.

Swoimi planami zaskoczył natomiast Oskar Długosz.

- Pochodzę z Małopolski. Moją karierę zawodową mam zamiar związać z… Kopalnią Soli w Wieliczce. Takie mam tradycje rodzinne – przyznał zdobywca III miejsca.

Oskar chce pracować przy utrzymaniu zabytkowych wyrobisk kopalnianych.

Czy zatem eksperyment z wyrównywaniem szans udał się w pełni?

- Może nie do końca spełnił nasze nadzieje, że ktoś z Politechniki Wrocławskiej zaangażuje się bardziej w rywalizację – przyznał dr inż. hab. Jacek Sobczyk z Polskiej Akademii Nauk, członek jury.

Ostrożniejszy w opiniach był dr inż. Jacek Korski, drugi członek jury.

- W Turnieju wzięła udział elita młodych ludzi studiujących górnictwo. Nie oceniam poszczególnych uczelni. Wszyscy dobrze się przygotowali do rywalizacji. Życzyłbym ludziom po 10 latach praktyki w zakładach górniczych takiej wiedzy, jaką zaprezentowali jego uczestnicy – podsumował Jacek Korski.

źródło: nettg.pl

26-02-2020 14:49

Partnerzy: