Materiały konferencyjne SEP 1993 - tom 1

Underground Exploitation Schcx>l '93 zwiększenie w materiale podsadskowym udziału tanich odpadów kopalnianych, które w warunkach pełnego zasilania nie stanowią zagrożenia dla pewności ruchu. Ostatnie trzydziestolecie to powolne ale systematyczne opanowywanie przez kopalnie technologii pełnego zasilania i usprawnianie procesu zasilania instalacji podsadzkowych. Do roku 1970 średnia wydajność rurociągów wzrosła o blisko 100%. Dziś już coraz liczniej występują kopalnie, w których zatkania rurociągów należą do rzadkości: pełne zasilanie jest rutyną, a ilość wody dodawanej na m^ materiału podsadzkowego schodzi wyraźnie poniżej 1 m własne odpady przeróbcze i kamień dołowy są w całości zużywane do podsadzki hydraulicznej; wydajność rurociągów utrzymuje się na poziomie 500 + 600 m^godzinę, a szczytowe wydajności sięgają 800 -i- 1000 m^godzinę. W obszarze badań, w 1964 roku pojawiła się empiryczna metoda wyznaczania optymalnego ciężaru właściwego mieszaniny podsadzkowej i wydajności rurociągów podsadzki hydraulicznej [32], a ostatnio jej rozwinięcie: tzw. metoda OG [48]. Choć innymi środkami poznawczymi, metoda realizuje zapomnianą myśl inż. L. Benisa z 1927 r. Jest mianowicie instrumentem ułatwiającym kopalniom taki dobór jakościowego składu materiału podsadzkowego jako kompozycji piasku podsadzkowego i odpadów górniczych oraz taki dobór gęstości transportowanej mieszaniny, aby koszt lokowania 1 m^ materiału podsadzkowego w otamowanej przestrzeni był minimalny. Metoda znajduje się w fazie zastosowań weryfikacyjnych i wymaga uzupełnienia dalszymi zależnościami charaktery- zującymi przepływ podsadzki hydraulicznej w rurociągach; mimo to może już być rozpatrywana jako realny czynnik kształtujący efektywność procesu zasilania rurociągów. Jakie są więc perspektywy dalszego wzrostu efektywności podsadzki hydraulicznej w rozpatrywanym ogniwie? Odpowiadam z przekonaniem, że ogromne, i to drogą najprostszą, bo poprzez upowszechnianie rozwiązań już sprawdzonych! W październiku 1992 r. 1 m^ piasku loco podsadzkownia kop. „Wujek'* kosztował 26.700 zł. Za transport własnych odpadów przeróbczych bądź kamienia dołowego na centralne zwałowisko kopalnia musiała płacić 35.000 zł/t i dodatkowo ponosiła koszt opłaty za „szczególne korzystanie ze środowiska" w wysokości 40 000 zl/t. Efekt zastąpienia piasku własnymi odpadami górniczymi wynosił więc w tym przypadku ponad 125 000 zł/m^, co stanowi około 27% ówczesnego średniego w skali PW kosztu produkcji tony węgla. Gdyby dodawanie odpadów doprowadziło do zmniejszenia gęstości miesza- niny i obniżenia wydajności instalacji, efekt ten trzeba by odpowiednio pomniejszyć. Jednak analiza przeprowadzona przy wykorzystaniu metody OG wykazała, że dodawanie nawet 70% odpadów nie musi prowadzić do wyraźnego pogorszenia warunków podsa- dzania (rys. 5). Dotychczasowy rozwój technologii wykazuje jednoznacznie, że zwiększanie udziału odpadów górniczych w stosowanym materiale podsadzkowym oraz zwiększanie wydajności rurociągów poprzez stosowanie gęstej mieszaniny podsadzkowej - w warunkach pełnego zasilania i niezbędnej sprawności pozostałych ogniw technologii - będzie nadal skutecznym podstawowym sposobem zwiększania technicznej i ekonomicznej efektywności zasilania instalacji rurociągowych. Problem ściśliwości podsadzki z udziałem odpadów górniczych. 268 Tom I

RkJQdWJsaXNoZXIy NTcxNzA3