Materiały konferencyjne SEP 1993 - tom 1

Szkoła Eksploatacji Podzicniiiej '93 opracować specjalne programy rozwojowe w celu stworzenia dodatkowych miejsc pracy specjalnie w tych rejonach gdzie będą likwidowane kopalnie. W ostatnima okresie daje się zauważyć coraz bardziej narastający konflikt po- między Wspólnotą Europejską, a Bonn dotyczący zakresu subwencji dla niemieckiego górnictwa węglowego. Niemieckie kopalnie w zdecydowanej większości wydobywają węgiel znacznie po- wyżej średnich kosztów wydobycia we Wspólnocie (ok. 215 marek za tonę)t.j. 260-280 marek za tonę. Tylko te kopalnie, które przedłożą plany restrukturyzacji uwzględniające obniżenie kosztów mogą otrzymać dotacje do 1997 roku. Wspólnota Europejska zapro- ponowjrfa zmniejszenie wydobycia dotowanego węgla w Niemczech z 66 do 50 milionów ton rocznie do roku 2000. Propozycja Wspólnoty Europejskiej zakłada stopniowe zmniej- szenie wysokości subwencji dla węgla aź do całkowitej ich likwidacji, co nastąpić mi^oby od roku 2001. W pierwszej fazie obejmującej okres 1994-1997 subwencje ograniczone byłyby do pokrycia różnicy pomiędzy ceną zbytu rodzimego węgla (przy swobodnej konkurencji ze strony węgla importowanego), a tzw. referencyjnym kosztem produkcji, który ustalono by w oparciu o przeciętne koszty wydobycia węgla w EWG w roku 1992. Pod koniec listopada 1992 Komisja Wspólnot, pomimo sprzeciwów przedstawicieli Niemiec, Belgii i Wielkiej Brytanii zaaprobowała przedstawioną przez przedstawiciela Portugalii pełnią- cego funkcję komisarza ds Energii propozycję zmiany zasad przyznawania subwencji węglowi rodzimemu. Zakłada ona,że subwencje otrzymywałyby tylko te kopalnie w któ- rych koszt produkcji nie przekracza 110 ECU na tonę (ok. 90 $/tonę). Kopalnie których koszty byłyby wyższe otrzymywać mogłyby pomoc jeśli podejmą odpowiednie kroki dla poprawy efektywności produkcji i tylko w przypadku jeśli jest pewne, że kroki te przyniosą pozytywne efekty. Wprowadzenie powyższych zasad uderzyłoby w kopalnie niemieckie i hiszpańskie. Krytycznie do tych propozycji odniósł się Parlament Europejski oraz Komitet Doradczy Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali. Parlament europejski podkreślił, że rezygnacja z rodzimego węgla podyktowana tylko doraźnymi względami ekonomicznymi może się odbić bardzo ujemnie na bezpieczeństwie zaopatrzenia w energię w aspekcie długofalowym. Komitet Doradczy zwrócił uwagę na fakt, że polityka energetyczna pozostaje dalej w gestii rządów poszczególnych państw członkowskich Wspólnoty Europejskiej i układ z Maastricht nic w tej sprawie nie zmienił. Propozycja ta spotkała się też z ostrą krytyką ze strony poprzedniego ministra gospodarki Moellemanna, który w specjalnym oświadczeniu jeszcze raz podkreślił, że jesl zobowiązany respektować uzgodnienia zawarte pomiędzy rządem federalnym, a prze- mysłem węglowym. Dyskusje w tej sprawie będą niewątpliwie przyciągały uwagę specjalistów jeszcze przez długi okres czasu. Eksperci niemieccy obawiają się, że przy kryteriach jakie proponuje Wspólnota, żadna z kopalń nie byłaby w sianie utrzymać się. Przy wspomnianych wyżej kosztach produkcji kopalnie niemieckie praktycznie już od roku 1994 straciłyby prawo do otrzy- mania pomocy i do końca 1997 roku zmuszone byłyby do sporządzenia planów likwidacji. Sekcja I 73

RkJQdWJsaXNoZXIy NTcxNzA3