Materiały konferencyjne SEP 1993 - tom 2

Szkoła Eksploatacji Podziemnej *93 również inni autorzy (np. Lubina, 1978; Zych, 1978). Także Pielok (1985) zakwestionował wcześniejsze poglądy w tym zakresie. Bardzo ciekawe i w znacznym stopniu nowatorskie spostrzeżenia zawiera praca Lubiny (1973). Stwierdza on mianowicie, że wpływy eksploatacji rozchodzą się od źródła zaburzenia (tj. miejsca dokonanej eksploatacji) na wszystkie strony z pewną prędkością (z pewnymi prędkościami) i docierają do różnych punktów górotworu w różnym czasie zależnym od położenia punktu. To kapitalne stwierdzenie pozostało jednak niewykorzystane w pracy Lubiny. Proponowany przez niego algorytm nie jest zbyt jasny, byłby trudny w realizacji ze względów numerycznych i wydaje się. że nawet nie odzwierciedla istoty dokonanego odkrycia. Zie względu na niedopracowanie koncepcja Lubiny nie zyskała rozgłosu i szybko poszła w zapomnienie. Została ona ponownie odkryta i zaprezentowana w pracy Niemca i Radoły (1981). Zlałożenie, że wpływy eksploatacji rozchodzą się na wszystkie strony z określoną prędkością otrzymało w tej pracy wyraźniejszą postać, ale niestety, w fazie wyprowadzania konkretnych wzorów autorzy „zepsuli" swój algorytm wprowadzając nadmierne uproszczenia, a także, moim zdaniem, zaciemnili rozważania posługując się frazeologią „kwantową". W rezultacie nie bardzo wiemy, jakie faktycznie wyniki dałaby koncepcja Niemca zrealizowana poprawnie od początku do końca. Wyniki zaprezentowane w cytowanej pracy Niemca i Radoły odpowiadają w gruncie rzeczy uproszczonej kinematyce niecki osiadania, przyjętej przez Srokę, o której t)ędzie dalej mowa. Wiele przemyśleń i koncepcji do zagadnienia kinematyki niecki osiadania wniósł także Sroka (Sroka, 1974; Dżegniuk i Sroka, 1978; Sroka i in., 1987), który zajmował się m.in. ustaleniem zależności współczynnika c od różnych czynników gómiczo-geo- logicznych. Sroka stwierdził też, że często wpływy eksploatacji wychodzą znacznie szybciej na powierzchnię niż się uważa i że w wielu przypadkach, z wystarczającą dla praktyki dokładnością można rozpatrywać uproszczoną kinematykę (quasi-kinematykę) niecki osiadania (bez zakładania jakiejkolwiek postaci funkcji czasu), przyjmując, że we wzorze (3) wyrażenie w nawiasie kwadratowym równa się jedności (informacja prywatna). Do podobnego wniosku można również dojść studiując np. wyniki badań angielskich, których kwintesencję zawarto w opracowaniu NCB (1975, str. 38-44). Bardzo oryginalną pozycję w dorobku polskiej nauki górniczej stanowi praca Piwowarskiego (1989). Praca ta również nie ma związku z koncepcją Knothego zawartą we wzorze (1). Jej istotą jest skonstruowanie i numeryczne rozwiązywanie równań różniczkowych parabolicznych opisujących proces kształtowania się obniżeń w stanie nieustalonym. Wiele prac w omawianym zakresie opublikował Litwiniszyn. Są to z reguły prace 0 charakterze podstawowym. Z ważnieszych można wymienić pracę z 1955 r., w której po raz pierwszy została podjęta próba opisu zmian w czasie stanu odkształcenia 1 naprężenia górotworu na gruncie reologii. W pracy tej górotwór został potraktowany jako jednowymiarowy ośrodek o modelu Kelvina. Charakter fundamentalny posiadała także praca opublikowana w 1958 r., traktująca o rozwoju w czasie niecki osiadania w ośrodku stochastycznym. Sekcja III 163

RkJQdWJsaXNoZXIy NTcxNzA3