Jan Kostrz - Głębienie szybów

459 GŁĘBIENIE SZYBÓW – JAN KOSTRZ dzonej podpisem dozoru zmianowego. Otrzymane materiały wybuchowe i środki zapalcze przodowy (wraz z osobami upoważnionymi) przenosi w specjalnych za- mkniętych puszkach nad zrąb szybu. Po załadowaniu materiału wybuchowego i zapalników do kubła zjeżdża z nimi tylko przodowy w towarzystwie pomocnika. Dotyczy to również wyciągania niezu- żytego materiału wybuchowego. Za prawidłowość wykonywanych robót strzelniczych odpowiedzialny jest górnik przodowy. Pomagać mu mogą górnicy, wyszkoleni i doświadczeni w wykonywaniu tych robót, oprócz związanych z uzbrojeniem naboju udarowego i załadowaniem go do otworu strzałowego. Zgodnie z przepisami prowadzenia robót strzelniczych w szybach przy łączeniu przewodów w przodku szybowym mogą być obecne najwyżej trzy osoby, nie licząc osób dozoru oraz przodowy, który jako ostatni opuszcza przodek szybu. Uzbrajanie nabojów materiału wybuchowego wykonuje górnik przodowy. Czyn- ność tę wykonuje w pomieszczeniu wskazanym przez kierownika głębienia szybu lub, co jest obecnie najczęściej stosowane – w przodku szybowym. Uzbrajanie nabojów materiału wybuchowego, ładowanie otworów oraz łączenie przewodów powinny się odbywać przy dobrym oświetleniu. Otwory strzałowe muszą mieć taką samą odpowiednią długość (głębokość) oraz średnicę, aby naboje można było swobodnie do nich wsunąć (bez stosowania naci- sku). Sprawdza się to drewnianym nabijakiem bezpośrednio przed ładowaniem otwo- ru. Nabojów materiału wybuchowego nie wolno łamać ani dzielić. Zgodnie z obowiązującymi przepisami nabój udarowy przy materiałach wybu- chowych skalnych zakłada się do otworu jako pierwszy (inicjacja tylna). Dopusz- czalne jest również stosowanie tego rodzaju inicjacji za zgodą odpowiednich władz górniczych przy materiałach wybuchowych powietrznych. Sposób ten zmniejsza niebezpieczeństwo pozostawienia tzw. fajek. Po załadowaniu materiałów wybuchowych otwory powinny być wypełnione przybitką. Pierwszą porcję przybitki zakłada górnik przodowy, resztę – jeden z po- zostałych górników. Przybitkę robi się z wilgotnej gliny zmieszanej z miałkim pia- skiem lub zmielonym żużlem.

RkJQdWJsaXNoZXIy NTcxNzA3