Materiały konferencyjne SEP 2019

energii elektrycznej, dla której wytworzenia niezbędne będzie (przy aktualnym udziale węgla w miksie energetycznym) spalenie około 2200 ton węgla kamiennego, co przekłada się na wzrost rocznego zapotrzebowania na energetyczny węgiel kamienny w ilości 0,8 mln ton. W scenariuszu zakładającym użytkowanie 5 mln samochodów elektrycznych, podane wskaź- niki będą oczywiście pięciokrotnie wyższe i w rezultacie zapotrzebowanie na węgiel kamienny energetyczny wzrośnie o 3,2 mln ton rocznie. Pod względem emisyjności samochody elektryczne odzwierciedlają emisyjność przemy- słu elektroenergetycznego. Zgodnie z danymi w tabeli 2 wymienione w niej modele samocho- dów elektrycznych w warunkach polskich, tj. w oparciu o wskaźniki KOBiZE [2], emitować będą od około 10,6 do 21,5 kg CO 2 /100 km. Porównanie emisji samochodów elektrycznych z wyposażonymi w silniki spalinowe jest trudne z uwagi na szeroki zakres dostępnych wersji silnikowych samochodów i znacznym stopniu uzależnienia rzeczywistego spalania od warun- ków eksploatacji i stylu jazdy kierowcy. Dla podanych w tabeli 2 modeli wybrano ekwiwalent- ne, adekwatne do wielkości silników benzynowych i odpowiadające im zużycie paliwa w za- kresie od 7 (Renault) do 10 (Tesla i Jaguar) litrów benzyny na 100 km. Następnie przyjęto, że spalenie jednego litra benzyny powoduje emisję 2,33 kg CO 2 , natomiast jej produkcji towarzy- szy emisja 0,46 kg CO 2 [16]. Pominięto natomiast emisję CO 2 związaną z produkcją samocho- dów, ponieważ polski rynek samochodowy opiera się głównie na imporcie. Na podstawie szacunkowej analizy [15] ustalono, że wielkość emisji CO 2 dla przeciętnego samochodu osobowego będzie o około 10 kg CO 2 /100 km mniejsza przy napędzie elektrycz- nym niż benzynowym (samochód elektryczny – przeciętnie 13,58 kg CO 2 /100 km, z silnikiem benzynowym – 23,79 13,58 kg CO 2 /100 km). W skali masowej, przy eksploatacji jednego mi- liona samochodów osobowych, emisja CO 2 ze spalania paliw kopalnych zmniejszyłaby się o około 1,22 mln ton, a przy 5 mln samochodów odpowiednio o 6,1 mln ton w ciągu roku. PODSUMOWANIE Rosnące ceny węgla kamiennego sprawiają, że ten dotychczas najczęściej stosowany sposób ogrzewania gospodarstw domowych nie korzystających z ciepła sieciowego może być stop- niowo wypierany przez kotłownie gazowe. Sprzyjają temu także dodatkowe czynniki, przede wszystkim możliwość uzyskania dopłat w ramach programów walki ze smogiem. Odchodzenie od ogrzewania węglowego w gospodarstwach domowych może spowodować spadek popytu na węgiel o blisko 10 mln ton przy jednoczesnym wzroście popytu na gaz ziemny w ilości blisko 4 mld m 3 rocznie. Proces ten może być w toku, gdyż pomiędzy rokiem 2015 a 2017 zużycie gazu w Polsce wzrosło z 15 mld m 3 do 17 mld m 3 i dotyczyć może także kotłowni innych niż domowe. Elektromobilność jest na razie jeszcze wizją przyszłości, jednak spadek cen samochodów elektrycznych (przede wszystkim baterii do nich) powoduje, że w ciągu najbliższych lat obec- ność znaczącej liczby samochodów osobowych znajdzie swoje odbicie w wyraźnym wzroście zapotrzebowania na energię elektryczną. Może to stanowić problem dla sektora elektroenerge- tycznego, który już w tej chwili musi stawiać czoła wzrostowi zapotrzebowania na energię elektryczną przy jednoczesnej konieczności inwestycji odtworzeniowych związanych z wiekiem i stanem technicznym wielu starszych elektrowni. Znaczny spadek liczby gospodarstw domowych ogrzewanych węglem kamiennym spowo- duje istotny spadek emisji CO 2 (nawet o 12 mln ton na rok), natomiast rozwój elektromobilno- ści, z uwagi na oparcie produkcji energii elektrycznej na węglu nie będzie powodował istotne- go obniżenia emisji tego gazu.

RkJQdWJsaXNoZXIy NTcxNzA3